

Idealny Drań
Mary D. Sant · W trakcie · 171.8k słów
Wstęp
"Spadaj, ty sukinsynu!" warknęłam, próbując się wyrwać.
"Mów!" warknął, chwytając moją brodę jedną ręką.
"Uważasz, że jestem dziwką?"
"Czyli to nie?"
"Idź do diabła!"
"Dobrze. Tylko tego potrzebowałem," powiedział, podnosząc moją czarną bluzkę jedną ręką, odsłaniając moje piersi i wywołując falę adrenaliny w moim ciele.
"Co ty, do cholery, robisz?" dyszałam, gdy patrzył na moje piersi z zadowolonym uśmiechem.
Przejechał palcem po jednym ze śladów, które zostawił tuż pod jednym z moich sutków.
Drań podziwiał ślady, które na mnie zostawił?
"Obejmij mnie nogami," rozkazał.
Pochylił się wystarczająco, by wziąć moją pierś do ust, mocno ssąc sutek. Przygryzłam dolną wargę, by stłumić jęk, gdy ugryzł, sprawiając, że wygięłam się w jego stronę.
"Zaraz puszczę twoje ręce; nie waż się mnie powstrzymywać."
Drań, arogancki i całkowicie nieodparty, dokładnie taki typ faceta, z którym Ellie przysięgła sobie nigdy więcej się nie angażować. Ale kiedy brat jej przyjaciółki wraca do miasta, znajduje się niebezpiecznie blisko ulegania swoim najdzikszym pragnieniom.
Jest irytująca, inteligentna, seksowna, całkowicie szalona i doprowadza Ethana Morgana do szału.
To, co zaczęło się jako prosta gra, teraz go dręczy. Nie może przestać o niej myśleć, ale nigdy więcej nie pozwoli nikomu wejść do swojego serca.
Nawet gdy oboje walczą z całych sił przeciwko temu płonącemu przyciąganiu, czy będą w stanie się oprzeć?
Rozdział 1
Rozdział 01: Kiedy Kłopoty Weszły do Środka
ELLIE
Myślę, że bycie jedyną singielką w grupie przyjaciół składającej się wyłącznie z szczęśliwych par, które mają mnóstwo seksu, wpływało na mnie, sprawiając, że zaczęłam myśleć, że czas znaleźć odpowiedniego faceta.
Nie żebym naprawdę szukała; po prostu obiecałam sobie, że nie będę już umawiać się z żadnymi draniami ani kobieciarzami po tym, co przeszłam.
Ale wtedy zaczęły się problemy - a raczej wtedy problem wszedł przez drzwi.
Młodszy brat Bena, Ethan, wszedł do mieszkania Zoe i Bena podczas jednego z naszych spotkań, które polegały na piciu dużej ilości alkoholu i nadrabianiu zaległości.
Nie słyszałam o nim zbyt wiele. Wiedziałam tylko, że prowadził biuro w Londynie i wracał. Anna powinna była mi powiedzieć, że jest... taki.
Patrząc na niego, powiedziałabym, że był typem faceta, którego nazywałam Wilkiem Czarującym. To była moja antyteza do Księcia z Bajki, który, w mojej opinii, był tym, czego nie chciałam, ale prawdopodobnie powinnam chcieć. Zawsze uważałam, że Książęta z Bajki są zbyt doskonali i, co za tym idzie, nudni.
Wilk Czarujący był moim idealnym typem - takim, który ma z tobą dziki seks i traktuje cię ostro, ale ma też tę czarującą stronę i traktuje cię jak księżniczkę przez resztę czasu.
Takie wrażenie wywarł na mnie wysoki, szerokoramienny mężczyzna o ciemnych blond włosach, kiedy wszedł do pokoju, ubrany w garnitur w sobotę. Wyglądał zbyt elegancko, a jednocześnie dziko i męsko.
„Wilk Czarujący?” szepnęłam do Anny, gdy zbliżałyśmy się, by przywitać go z resztą grupy.
Anna, moja najlepsza przyjaciółka, była prawdopodobnie głównym powodem, dla którego miałam w głowie ten pomysł, aby znaleźć odpowiedniego faceta.
Nie że powiedziała mi, żebym to zrobiła, ale po prostu dlatego, że była żoną Willa, najgorętszego i najseksowniejszego wytatuowanego byłego gracza i nerda, jakiego kiedykolwiek spotkałam. Byli idealni razem.
Wciąż próbowałam przekonać ich dwoje, żeby oddali trochę DNA Willa, żebym mogła go sklonować w laboratorium. Zawsze mówię, że to niesprawiedliwe, że jest tylko jeden Will. Anna trafiła na żyłę złota, a oczywiście, tak samo Will.
„Drań Czarujący, z tego, co słyszałam od Willa,” szepnęła z powrotem.
Mój uśmiech zniknął natychmiast. Nie że oceniam kogoś, zanim go poznam - tego nie robiłam; nienawidziłam stereotypów i typizacji, jak przystało na dobrego naukowca - ale słysząc to, każda mądra kobieta powinna być na baczności.
W ostatnich miesiącach ciężko pracowałam, żeby trzymać się z dala od wszelkich kobieciarzy, drani i graczy w Nowym Jorku.
Przełknęłam ostatni łyk piwa, nachyliłam się do przodu, kładąc butelkę na stoliku kawowym, zanim przyszła moja kolej, żeby przywitać się z mężczyzną o uderzająco jasnobrązowych oczach. Był dobrych dwadzieścia centymetrów wyższy ode mnie, nawet w obcasach.
Mój żołądek zaczął się skręcać, gdy zmuszałam się do uśmiechu w odpowiedzi na jego, który ukazał idealne zęby.
Cholera... jest cholernie przystojny.
Mrugnęłam, próbując wyrwać się z transu.
„Miło cię poznać, Ethan. Jestem Ellie. Witamy z powrotem w Nowym Jorku,” powiedziałam, wyciągając rękę, podczas gdy moje serce waliło w piersi.
Zignorowałam to, wraz z dreszczem, który przebiegł mi po kręgosłupie. Może to dlatego, że wszyscy wokół nas patrzyli z jakimś dziwnym oczekiwaniem, jakby coś krzyczało, że w pokoju są dwie samotne osoby, nie tylko ja jak zawsze.
„Miło cię poznać, Ellie.” Mocno uścisnął mi rękę.
Starałam się zignorować szybkie zlustrowanie, które mi zafundował, poświęcając zdecydowanie za dużo czasu na moje piersi. Odsunęłam się, gdy tylko puścił moją rękę.
Ben, Will i Jack zebrali się na kanapach po przybyciu Ethana, a ja pociągnęłam Annę do kuchni po kolejny drink.
„Jego oczy są takie same jak Bena,” skomentowała.
Tak, te brązowe oczy były hipnotyzujące.
„Podobnie jak jego reputacja, mam na myśli, zanim ożenił się z Zoe,” powiedziałam, rozśmieszając nas obie. „Ale niech ona nie dowie się, że to wspomniałam. Pożarłaby mnie żywcem.”
Zoe i Bennett, czyli po prostu Ben, byli kolejną parą w mojej grupie przyjaciół, którzy prawdopodobnie wpływali na mnie, choć myślę, że w nieco innym sposób niż Anna i Will.
To dlatego, że oboje byli dupkami, którzy zakochali się zanim zdążyli się pozabijać. Nie wiem, jak wciąż żyją, może dlatego, że wyładowują całą swoją złość na sobie poprzez seks.
„Obczaił ci cycki,” powiedziała Anna, gdy weszłyśmy do kuchni.
Stłumiła śmiech, opierając się o wyspę, podczas gdy ja zajęłam się otwieraniem dwóch piw.
„Udało ci się to zauważyć? Myślałam, że to było w ułamku sekundy.”
„Myślę, że wszyscy to zauważyli.”
„Ugh! Dlaczego wszyscy się gapili?”
„Może dlatego, że jesteście jedynymi singlami w pokoju? To sprawia, że jest ciekawiej, gdy jesteś w związku.”
„Naprawdę musisz mi o tym przypominać? I to nie tak, że coś się między nami wydarzy.”
„Wiem, wiem. Żadnych łajdaków, drani ani kobieciarzy. Słyszę to od ponad roku?”
„I będziesz to słyszeć, dopóki nie znajdę odpowiedniego faceta.” Podałam jej jedną z butelek piwa.
„Za odpowiedniego faceta! Oby pojawił się szybko!” Uniosła butelkę, proponując toast, zmuszając mnie do tego samego. „I zakończył twój zły nastrój mnóstwem seksu!” zakończyła.
„Hej! Jaki zły nastrój?”
„Przepraszam!” Głęboki głos zabrzmiał, zanim wszedł do kuchni.
Jego obecność sama w sobie sprawiła, że poczułam się nieswojo.
„Nie macie nic przeciwko, jeśli znajdę wino Bena?” zapytał, sprawiając, że Anna odwróciła się do niego.
„Pomogę ci,” zaproponowała, prowadząc go do wiszącego na ścianie stojaka na wino za mną.
Wzięłam długi łyk piwa, zagubiona we własnych myślach, podczas gdy oni rozmawiali o winach za mną.
„Co wy, Morgany, bierzecie? Wiem, że Bennett chodzi na siłownię prawie codziennie, ale nic nie tłumaczy, dlaczego rośniecie tak dużo, nie tylko na wysokość,” nagle powiedziała Anna, prawie sprawiając, że wyplułam piwo.
Boże! Ona, jak zawsze, bez filtra. Usłyszałam, jak wydał cichy śmiech.
„Jesteś naukowcem, prawda? Więc możesz wyjaśnić genetykę.”
„Myślę, że są rzeczy, których nawet naukowcy tacy jak my nie mogą wyjaśnić, prawda, El?” powiedziała, zmuszając mnie do odwrócenia się do nich.
„Oczywiście! Cokolwiek mówisz, jestem z tobą.”
„Więc też jesteś naukowcem?” Uniósł brew w moją stronę.
„Tak, obecnie bardziej badaczem.”
„Przyznaję, miałem bardzo inny obraz naukowców w głowie,” powiedział, nie starając się ukryć, jak jego oczy prześlizgują się po moim ciele, zostawiając mnie niespokojną.
Ostatnie Rozdziały
#152 Epilog
Ostatnia Aktualizacja: 6/2/2025#151 Rozdział 151: Gdziekolwiek pójdziesz
Ostatnia Aktualizacja: 5/31/2025#150 Rozdział 150: Panie i Panowie: Pan i pani Morgan
Ostatnia Aktualizacja: 5/27/2025#149 Rozdział 149: Gdzie to wszystko się zaczęło
Ostatnia Aktualizacja: 5/25/2025#148 Rozdział 148: Co się dzieje w Vegas... Nie pozostaje w Vegas?
Ostatnia Aktualizacja: 5/21/2025#147 Rozdział 147: Nigdy więcej przeprosin
Ostatnia Aktualizacja: 5/19/2025#146 Rozdział 146: Cisza, whisky i odległość
Ostatnia Aktualizacja: 5/19/2025#145 Rozdział 145: Ciężar mojej porażki
Ostatnia Aktualizacja: 5/13/2025#144 Rozdział 144: Straszne uczucie
Ostatnia Aktualizacja: 5/12/2025#143 Rozdział 143: Zanim wszystko się ściemniło
Ostatnia Aktualizacja: 5/9/2025
Może Ci się spodobać 😍
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO
Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"
"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.
Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"
Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.
Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.
Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.
Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.
Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.
Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?
Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Mój Szef, Mój Tajemniczy Mąż
Złamana sercem, w końcu wyszła za mąż za nieznajomego. Następnego ranka jego twarz była tylko zamazaną plamą.
W pracy sytuacja się skomplikowała, gdy odkryła, że nowym dyrektorem generalnym jest nikt inny, jak jej tajemniczy mąż z Vegas?!
Teraz Hazel musi znaleźć sposób, jak poradzić sobie z tym niespodziewanym zwrotem w swoim życiu osobistym i zawodowym...
Odkupienie Byłej Żony: Odrodzona Miłość
Ból mojej nieślubnej ciąży jest raną, o której nigdy nie mogę mówić, ponieważ ojciec dziecka zniknął bez śladu. Kiedy byłam na skraju życia, Henry pojawił się, oferując mi dom i obiecując, że będzie traktował moje dziecko bez ojca jak swoje własne.
Zawsze byłam mu wdzięczna za uratowanie mnie tamtego dnia, dlatego znosiłam upokorzenie tego nierównego małżeństwa tak długo.
Ale wszystko zmieniło się, gdy jego dawna miłość, Isabella Scott, wróciła.
Teraz jestem gotowa podpisać papiery rozwodowe, ale Henry żąda dziesięciu milionów dolarów jako cenę za moją wolność - sumę, której nigdy nie uda mi się zebrać.
Spojrzałam mu w oczy i powiedziałam zimno: "Dziesięć milionów dolarów za zakup twojego serca."
Henry, najpotężniejszy spadkobierca na Wall Street, jest byłym pacjentem kardiologicznym. Nigdy nie podejrzewałby, że jego tak zwana haniebna eks-żona zorganizowała bijące serce w jego piersi.
Blizny
Amelie zawsze pragnęła prowadzić proste życie, z dala od blasku reflektorów związanych z jej alfą rodowodem. Czuła, że to osiągnęła, gdy znalazła swojego pierwszego partnera. Po latach razem, jej partner okazał się nie być tym, za kogo się podawał. Amelie jest zmuszona przeprowadzić Rytuał Odrzucenia, aby poczuć się wolna. Jej wolność ma swoją cenę, jedną z nich jest brzydka czarna blizna.
"Nic! Nic nie ma! Przywróćcie ją!" krzyczę z całych sił. Wiedziałam, zanim cokolwiek powiedział. Czułam, jak w moim sercu mówiła do widzenia i odchodziła. W tym momencie niewyobrażalny ból promieniował do mojego rdzenia.
Alpha Gideon Alios traci swoją partnerkę w dniu, który powinien być najszczęśliwszym w jego życiu, narodzinach jego bliźniaczek. Gideon nie ma czasu na żałobę, pozostawiony bez partnerki, samotny, i jako nowo upieczony ojciec dwóch niemowląt. Gideon nigdy nie pokazuje swojego smutku, ponieważ byłoby to oznaką słabości, a on jest Alfą Straży Durit, armii i ramienia śledczego Rady; nie ma czasu na słabość.
Amelie Ashwood i Gideon Alios to dwoje złamanych wilkołaków, których los połączył. Czy to ich druga szansa na miłość, czy może pierwsza? Gdy ci dwaj przeznaczeni partnerzy zbliżają się do siebie, wokół nich ożywają złowrogie intrygi. Jak zjednoczą się, aby chronić to, co uważają za najcenniejsze?
Zrujnowana: Zawsze będziesz moja.
"Kurwa", nie mogłam powstrzymać krzyku.
"Musisz nauczyć się być posłuszna" - powiedział, ciągle się we mnie wbijając. Gdy poczułam jego ręce na moim łechtaczce, moje ciało zadrżało.
"Asher, proszę, to za dużo".
"Nie. Gdybym naprawdę chciał cię ukarać, dałbym ci całego siebie" - powiedział do mojego ucha, a całe moje ciało zamarło. Nagle się poruszył i znów stałam. Ten człowiek był szalony.
Poczułam go za sobą. "Dziesięć batów za nieposłuszeństwo" - powiedział.
"Asher, proszę".
"Nie". Jego głos był zimny i pozbawiony emocji.
Asher był tym, czego chciałam, czego naprawdę pragnęłam, aż było za późno. Sierota nigdy nie powinna zakochiwać się w kimś poza swoim zasięgiem. Myślałam, że kochanie go było właściwą rzeczą, dopóki nie ujawnił swojej prawdziwej tożsamości i mnie zrujnował. Byłam zrujnowana dla wszystkich innych. Nadal czułam jego dotyk, jakby był wyryty w mojej skórze. Starałam się go unikać, ale los nie pozwalał na to.
Sterlingowie byli najpotężniejsi w Havenwood, a Dorian Sterling był poza zasięgiem.
Jako sierota trudno jest przyjąć, że ktoś się tobą interesuje, ale gdy okazuje się, że są to ludzie bogaci i wpływowi, wybrałam inną drogę i uciekłam, ale ucieczka doprowadziła mnie z powrotem do miejsca, które unikałam, i osoby, którą unikałam.
Asher i Dorian Sterling, jedno i to samo. Gdy pojawiła się jego pierwsza miłość, wraz ze wszystkimi, którzy chcieli mnie zniszczyć, modliłam się, żeby mógł mnie ochronić.
Nie odzyskasz mnie z powrotem
W dniu, w którym poślubił swoją pierwszą miłość, Aurelia miała wypadek samochodowy, a bliźnięta w jej łonie przestały mieć bicie serca.
Od tego momentu zmieniła wszystkie swoje dane kontaktowe i całkowicie zniknęła z jego życia.
Później Nathaniel porzucił swoją nową żonę i szukał na całym świecie kobiety o imieniu Aurelia.
W dniu, w którym się spotkali, zablokował ją w jej samochodzie i błagał: "Aurelia, proszę, daj mi jeszcze jedną szansę!"
(Gorąco polecam wciągającą książkę, której nie mogłam odłożyć przez trzy dni i noce. Jest niesamowicie angażująca i warto ją przeczytać. Tytuł książki to "Łatwy rozwód, trudne ponowne małżeństwo". Można ją znaleźć, wpisując tytuł w wyszukiwarkę.)
Król Podziemia
Jednak pewnego pamiętnego dnia, Król Podziemia pojawił się przede mną i uratował mnie z rąk syna najpotężniejszego bossa mafii. Z jego głębokimi, niebieskimi oczami utkwionymi w moich, powiedział cicho: "Sephie... skrót od Persefona... Królowa Podziemia. W końcu cię znalazłem." Zdezorientowana jego słowami, wyjąkałam pytanie: "P..przepraszam? Co to znaczy?"
Ale on tylko uśmiechnął się do mnie i delikatnie odgarnął włosy z mojej twarzy: "Jesteś teraz bezpieczna."
Sephie, nazwana na cześć Królowej Podziemia, Persefony, szybko odkrywa, że jest przeznaczona do wypełnienia roli swojej imienniczki. Adrik jest Królem Podziemia, szefem wszystkich szefów w mieście, którym rządzi.
Była pozornie zwykłą dziewczyną, z normalną pracą, aż wszystko zmieniło się pewnej nocy, kiedy wszedł przez frontowe drzwi i jej życie nagle się odmieniło. Teraz znajduje się po niewłaściwej stronie potężnych mężczyzn, ale pod ochroną najpotężniejszego z nich.
Zakochaj się w Dominującym Miliarderze
(Codzienne aktualizacje z trzema rozdziałami)
Rozpieszczana przez miliarderów po zdradzie
Emily i jej miliarder mąż byli w małżeństwie kontraktowym; miała nadzieję, że zdobędzie jego miłość poprzez wysiłek. Jednak gdy jej mąż pojawił się z ciężarną kobietą, straciła nadzieję. Po wyrzuceniu z domu, bezdomną Emily przygarnął tajemniczy miliarder. Kim on był? Skąd znał Emily? Co ważniejsze, Emily była w ciąży.
Nici Przeznaczenia
Jak wszystkie dzieci, zostałem przetestowany pod kątem magii, gdy miałem zaledwie kilka dni. Ponieważ moja specyficzna linia krwi jest nieznana, a moja magia nie do zidentyfikowania, zostałem oznaczony delikatnym, wirującym wzorem wokół górnej części prawego ramienia.
Mam magię, tak jak wykazały testy, ale nigdy nie pasowała do żadnego znanego gatunku Magicznych.
Nie potrafię zionąć ogniem jak Przemieniony smok, ani rzucać klątw na ludzi, którzy mnie wkurzają, jak Czarownice. Nie umiem robić eliksirów jak Alchemik ani uwodzić ludzi jak Sukub. Nie chcę być niewdzięczny za moc, którą posiadam, jest interesująca i wszystko, ale naprawdę nie ma wielkiego znaczenia i większość czasu jest po prostu bezużyteczna. Moja specjalna umiejętność magiczna to zdolność widzenia nici przeznaczenia.
Większość życia jest dla mnie wystarczająco irytująca, a co nigdy mi nie przyszło do głowy, to że mój partner jest niegrzecznym, nadętym utrapieniem. Jest Alfą i bratem bliźniakiem mojego przyjaciela.
„Co ty robisz? To mój dom, nie możesz tak po prostu wchodzić!” Staram się utrzymać stanowczy ton, ale kiedy odwraca się i patrzy na mnie swoimi złotymi oczami, kurczę się. Jego spojrzenie jest wyniosłe i automatycznie spuszczam wzrok na podłogę, jak mam w zwyczaju. Potem zmuszam się, by znów spojrzeć w górę. Nie zauważa, że na niego patrzę, bo już odwrócił ode mnie wzrok. Jest niegrzeczny, odmawiam pokazania, że mnie przeraża, chociaż zdecydowanie tak jest. Rozgląda się i po zorientowaniu się, że jedyne miejsce do siedzenia to mały stolik z dwoma krzesłami, wskazuje na niego.
„Siadaj.” rozkazuje. Patrzę na niego gniewnie. Kim on jest, żeby tak mną rozkazywać? Jak ktoś tak nieznośny może być moją bratnią duszą? Może wciąż śnię. Szczypię się w ramię i moje oczy zachodzą łzami od ukłucia bólu.
Tron Wilków
Jego odrzucenie uderzyło mnie natychmiast.
Nie mogłam oddychać, nie mogłam złapać tchu, gdy moja klatka piersiowa unosiła się i opadała, a żołądek skręcał się, nie mogłam się pozbierać, patrząc, jak jego samochód pędzi w dół podjazdu, oddalając się ode mnie.
Nie mogłam nawet pocieszyć mojej wilczycy, natychmiast wycofała się na tyły mojego umysłu, uniemożliwiając mi rozmowę z nią.
Czułam, jak moje usta drżą, a twarz marszczy się, gdy próbowałam się pozbierać, ale bezskutecznie.
Minęły tygodnie od ostatniego spotkania z Toreyem, a moje serce zdawało się łamać coraz bardziej z każdym dniem.
Ale ostatnio odkryłam, że jestem w ciąży.
Ciąże wilkołaków były znacznie krótsze niż u ludzi. Z Toreyem będącym Alfą, czas skracał się do czterech miesięcy, podczas gdy u Bety trwałoby to pięć, Trzeci w Dowództwie sześć, a u zwykłego wilka między siedem a osiem miesięcy.
Zgodnie z sugestią, udałam się do łóżka, z głową pełną pytań i rozmyślań. Jutro miało być intensywne, czekało mnie wiele decyzji do podjęcia.
Dla osób powyżej 18 roku życia.---Dwoje nastolatków, impreza i nieomylny towarzysz.
Poślubiona brzydkiemu mężowi? Nie!
Jednak po ślubie odkryłam, że ten mężczyzna wcale nie był brzydki; wręcz przeciwnie, był przystojny i czarujący, a do tego był miliarderem!