

Kły, Przeznaczenie i Inne Złe Decyzje
Elizma Du Toit · W trakcie · 118.8k słów
Wstęp
Po odkryciu, że jej chłopak ją zdradził, ostatnią rzeczą, jakiej się spodziewała, było natknięcie się na rannego mężczyznę w zaułku. I zdecydowanie nie na takiego z kłami. Ale dzięki mieszance koktajli, wstydu i jej wątpliwych życiowych wyborów, zabiera go do domu. Okazuje się, że to nie jest zwykły wampir - to król. A według niego, ona jest jego przeznaczoną partnerką.
Teraz jest uwięziona z nadopiekuńczym, ponurym krwiopijcą, który ciągle ją ratuje, rosnącą listą wrogów, którzy chcą jej śmierci, i nieodpartym przyciąganiem, które sprawia, że bardzo trudno jest pamiętać, dlaczego zakochanie się w wampirze to fatalny pomysł.
Bo jeśli nie będzie ostrożna, nie tylko straci serce - straci swoją ludzkość.
Rozdział 1
W mojej obronie, byłam bardzo pijana, bardzo załamana i absolutnie nie spodziewałam się, że przyciągnę do domu półżywego wampira jak jakiś gotycki szop, który zbiera złe decyzje.
Powinnam była iść dalej. Powinnam była zignorować mężczyznę osuniętego na ścianę w alejce, z krwią ciemniejącą na jego koszuli. Powinnam była wiedzieć, że stworzenie z oczami takimi jak jego nie jest przeznaczone do uratowania.
Jest też szczególny rodzaj żalu, który pojawia się, gdy zdajesz sobie sprawę, że właśnie zaprosiłaś do domu drapieżnika na szczycie łańcucha pokarmowego. To coś pomiędzy "Nie powinnam była wysyłać SMS-a do mojego ex" a "Zobaczmy, czy tygodniowe mleko jest jeszcze dobre."
Uwaga: jeśli szukasz bohaterki, która nie przeklina, ma życie pod kontrolą i nie podejmuje codziennie wątpliwych decyzji, trafiłaś w złe miejsce.
W przeciwnym razie, przygotuj się na burdel zwany moim życiem i trzymaj się mocno – to będzie wyboista jazda.
∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞∞
Ten dwulicowy, dupowaty, pchlarzany palant!
Barman naprzeciwko mnie patrzy na mnie jak na stworzenie z laguny. Prawdopodobnie dlatego, że moje usta i język są zabarwione na niebiesko od sześciu koktajli z blue curacao i lemoniady, które wypiłam w ciągu ostatniej godziny.
Wiem, co myślisz – jak ona jeszcze siedzi prosto po takiej ilości alkoholu? Cóż, moi kochani, rozmiar tej krągłej dziewczyny i szybki metabolizm pomogły mi pić do upadłego, kiedy było trzeba. Hurra dla mnie!
To nie znaczy, że nie czuję skutków. Mam wyraźne podejrzenie, że kiedy w końcu zdecyduję się podnieść tyłek z tego stołka barowego, moja równowaga nie będzie najlepsza. No cóż, przejdę przez ten most, kiedy do niego dojdę.
Powinnam była wiedzieć już rano, kiedy moja maszyna do kawy odmówiła posłuszeństwa, że dziś będzie ciężko. Ta maszyna była moim partnerem w zbrodni przez dwa lata studiów, cztery przeprowadzki i wiele poranków po imprezach czy jednonocnych przygodach.
Kiedy włączyłam ją rano, nagle pojawiła się iskra, a tył urządzenia wybuchł płomieniami. Byłam oszołomiona przez całe dwie sekundy, zanim zdałam sobie sprawę, że jestem jedyną dorosłą osobą w domu i to moja odpowiedzialność, żeby zatrzymać pożar i nie dopuścić do spalenia całego domu.
Na szczęście pamiętałam, że według Profesora Google'a należy użyć sody oczyszczonej do gaszenia pożaru elektrycznego, a nie wody, jak w zwykłych przypadkach. Więc pobiegłam do spiżarni, chwyciłam pudełko, które rzadko używałam (bo nie umiem piec) i zgasiłam ten cholerny pożar jakby moje życie od tego zależało. W sumie, moje życie rzeczywiście od tego zależało. Hm.
Drugim sygnałem powinno być to, że moja nowa pracownica zrezygnowała przez wiadomość na Instagramie. Bardzo profesjonalne, wiem.
Tydzień temu błagała mnie, żebym przymknęła oko na jej młody wiek i dała jej szansę. To miała być jej pierwsza praca. Niechętnie się zgodziłam, bo pamiętałam, że ja też kiedyś byłam nową osobą na rynku pracy i walczyłam o to, żeby ktoś we mnie uwierzył. I zobaczcie, jak to się skończyło.
Przywołując barmana, przesuwam w jego stronę pustą szklankę, "Jeszcze jednego, proszę, barmanie."
"Przepraszam, proszę pani, ale muszę panią przerwać."
"Co?! Dlaczego?" pytam oburzona, zdając sobie sprawę, że mój przycisk kontroli głośności może być zepsuty, gdy kilka głów odwraca się w moją stronę. O, gryź mnie.
"Ponieważ hotel ma surową politykę, że goście spoza hotelu mogą korzystać z baru tylko do godziny 22:00."
Patrzę na niego podejrzliwie, bo ta polityka brzmi dla mnie jak stek bzdur. Czy on próbuje się mnie pozbyć, nie obrażając mnie? Pewnie jakaś Grażyna złożyła skargę na dużą, grubą singielkę, która topi swoje smutki w beczkach alkoholu. No cóż, pierdol się, Grażyno.
Spoglądam na mój zegarek i daję mu najsłodszy uśmiech, "Zrobię z tobą interes. Jest obecnie 21:45. Jeśli podasz mi jeszcze jednego drinka, dam ci napiwek w wysokości świeżutkiej 50-dolarowej banknotu."
Wyraz jego oczu mówi mi, że udało mi się w negocjacjach. "Dobrze, ale muszę poprosić o pani klucze. Zadzwonię po taksówkę, gdy skończy pani pić."
Z ogromnym uśmiechem wsuwam rękę do torebki, żeby mu je podać. "Mamy umowę, mój dobry panie."
Odwracając się, żeby zmieszać mój drink, zauważam, jak przewraca oczami na mój widok. Pewnie ma dość pijanych klientów, którzy myślą, że ogromne ilości alkoholu rozwiążą ich problemy. Oceniacz z ciebie?
Popijając ostatni koktajl tej nocy, wracam myślami do momentu, gdy weszłam do mieszkania Stevena i zobaczyłam go w akcji z moją wcześniej wspomnianą byłą pracownicą. Tak, dobrze słyszeliście.
Steven pojawiał się w mojej księgarni kilka razy w ostatnim tygodniu. Nic dziwnego w tym nie było. Nawet przedstawił się Kylie, mojej nowej pracownicy. Też nic dziwnego. Jednak było to dziwne, gdy wczoraj znalazłam ich skulonych w kącie, szeptających i chichoczących razem.
A ponieważ byłam hiper-skoncentrowana na nowych książkach o wampirach, które dotarły tego ranka i gdzie je wyeksponować, nie zastanawiałam się nad tym. Bo posiadanie ciemnego, ponurego, niebezpiecznego mężczyzny, który rości sobie prawo do ciebie na wieczność, jest ważniejsze niż martwienie się o cokolwiek to było.
Gemma, moja 62-letnia pracownica, wysłała mnie dzisiaj wcześniej do domu (jakby to nie ja jej płaciła), żeby przygotować się na funkcję, na którą miałam iść ze Stevenem w jego biurze wieczorem. W drodze do domu zdałam sobie sprawę, że para butów, których potrzebowałam na wieczór, nadal była u niego. Więc wpadłam do jego mieszkania, zamierzając być tam i wyjść w kilka minut.
To, co mnie tam czekało, będzie mnie prześladować przez dni. Prawdopodobnie miesiące. Najpewniej lata.
Z powodu jego sypialni znajdującej się na tyłach mieszkania, początkowo nie słyszałam odgłosów, gdy weszłam używając kopii klucza, który dał mi dwa tygodnie temu. Ale po około pięciu krokach wzdłuż korytarza, dźwięki dochodzące zza zamkniętych drzwi sprawiły, że zatrzymałam się na około 2,5 sekundy – mój instynkt krzyczał na mnie.
Gdy powoli otwierałam drzwi, próbując przedłużyć moment zobaczenia mojego świata zniszczonego przez zużyty papier toaletowy, mój umysł ping-pongował między krzykiem jak banshee, histerycznym śmiechem jak zła czarownica, a płaczem jak dziecko, które właśnie straciło swojego ulubionego aksolotla.
Jedynym sposobem na zapomnienie tego, co zobaczyłam, jest prawdopodobnie wybielenie moich gałek ocznych. Czy moje ubezpieczenie zdrowotne pokryje tę procedurę?
Ostatnie Rozdziały
#122 Rozdział 122: Thane
Ostatnia Aktualizacja: 9/22/2025#121 Rozdział 121: Thane
Ostatnia Aktualizacja: 9/22/2025#120 Rozdział 120: Harley
Ostatnia Aktualizacja: 9/22/2025#119 Rozdział 119: Harley
Ostatnia Aktualizacja: 9/22/2025#118 Rozdział 118: Harley
Ostatnia Aktualizacja: 9/22/2025#117 Rozdział 117: Harley
Ostatnia Aktualizacja: 9/22/2025#116 Rozdział 116: Thane
Ostatnia Aktualizacja: 9/22/2025#115 Rozdział 115: Harley
Ostatnia Aktualizacja: 9/22/2025#114 Rozdział 114: Harley
Ostatnia Aktualizacja: 9/22/2025#113 Rozdział 113: Thane
Ostatnia Aktualizacja: 9/22/2025
Może Ci się spodobać 😍
Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki
"Co jest ze mną nie tak?
Dlaczego jego obecność sprawia, że czuję się jakby moja skóra była zbyt ciasna, jakbym nosiła sweter o dwa rozmiary za mały?
To tylko nowość, mówię sobie stanowczo.
To tylko nieznajomość kogoś nowego w przestrzeni, która zawsze była bezpieczna.
Przyzwyczaję się.
Muszę.
To brat mojego chłopaka.
To rodzina Tylera.
Nie pozwolę, żeby jedno zimne spojrzenie to zniszczyło.
**
Jako baletnica, moje życie wygląda idealnie—stypendium, główna rola, słodki chłopak Tyler. Aż do momentu, gdy Tyler pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a jego starszy brat, Asher, wraca do domu.
Asher to weteran Marynarki z bliznami po bitwach i zerową cierpliwością. Nazywa mnie "księżniczką" jakby to była obelga. Nie mogę go znieść.
Kiedy kontuzja kostki zmusza mnie do rekonwalescencji w domku nad jeziorem rodziny Tylera, utknęłam z obydwoma braćmi. Co zaczyna się jako wzajemna nienawiść, powoli przeradza się w coś zakazanego.
Zakochuję się w bracie mojego chłopaka.
**
Nienawidzę dziewczyn takich jak ona.
Rozpieszczonych.
Delikatnych.
A jednak—
Jednak.
Obraz jej stojącej w drzwiach, ściskającej sweter mocniej wokół wąskich ramion, próbującej uśmiechać się przez niezręczność, nie opuszcza mnie.
Ani wspomnienie Tylera. Zostawiającego ją tutaj bez chwili zastanowienia.
Nie powinno mnie to obchodzić.
Nie obchodzi mnie to.
To nie mój problem, że Tyler jest idiotą.
To nie moja sprawa, jeśli jakaś rozpieszczona mała księżniczka musi wracać do domu po ciemku.
Nie jestem tu, żeby kogokolwiek ratować.
Szczególnie nie jej.
Szczególnie nie kogoś takiego jak ona.
Ona nie jest moim problemem.
I do diabła, upewnię się, że nigdy nim nie będzie.
Ale kiedy moje oczy padły na jej usta, chciałem, żeby była moja.
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Od Zastępczyni do Królowej
Zrozpaczona, Sable odkryła, że Darrell uprawia seks ze swoją byłą w ich łóżku, jednocześnie potajemnie przelewając setki tysięcy na wsparcie tej kobiety.
Jeszcze gorsze było podsłuchanie, jak Darrell śmieje się do swoich przyjaciół: "Jest przydatna—posłuszna, nie sprawia problemów, zajmuje się domem, a ja mogę ją przelecieć, kiedy tylko potrzebuję ulgi. Jest właściwie żywą pokojówką z korzyściami." Robił obleśne gesty, które wywoływały śmiech jego przyjaciół.
W rozpaczy Sable odeszła, odzyskała swoją prawdziwą tożsamość i poślubiła swojego sąsiada z dzieciństwa—Lykańskiego Króla Caelana, starszego od niej o dziewięć lat i jej przeznaczonego partnera. Teraz Darrell desperacko próbuje ją odzyskać. Jak potoczy się jej zemsta?
Od zastępczyni do królowej—jej zemsta właśnie się zaczęła!
Związana Kontraktem z Alfą
William — mój niesamowicie przystojny, bogaty narzeczony wilkołak, przeznaczony na Deltę — miał być mój na zawsze. Po pięciu latach razem, byłam gotowa stanąć na ślubnym kobiercu i odebrać swoje szczęśliwe zakończenie.
Zamiast tego, znalazłam go z nią. I ich synem.
Zdradzona, bez pracy i tonąca w rachunkach za leczenie mojego ojca, osiągnęłam dno głębiej, niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. Kiedy myślałam, że straciłam wszystko, zbawienie przyszło w formie najbardziej niebezpiecznego mężczyzny, jakiego kiedykolwiek spotkałam.
Damien Sterling — przyszły Alfa Srebrnego Księżycowego Cienia i bezwzględny CEO Sterling Group — przesunął kontrakt po biurku z drapieżną gracją.
„Podpisz to, mała łani, a dam ci wszystko, czego pragnie twoje serce. Bogactwo. Władzę. Zemstę. Ale zrozum to — w chwili, gdy przyłożysz pióro do papieru, stajesz się moja. Ciałem, duszą i wszystkim pomiędzy.”
Powinnam była uciec. Zamiast tego, podpisałam swoje imię i przypieczętowałam swój los.
Teraz należę do Alfy. I on pokaże mi, jak dzika może być miłość.
Jednonocna przygoda z moim szefem
Ścigając Moją Uciekającą Żonę Z Powrotem
„Twoja sukienka aż prosi się o zdjęcie, Morgan,” warknął mi do ucha.
Całował moją szyję aż do obojczyka, jego ręka przesuwała się wyżej, sprawiając, że jęknęłam. Moje kolana się ugięły; uczepiłam się jego ramion, gdy przyjemność narastała.
Przypierał mnie do okna, światła miasta za nami, jego ciało twardo przylegało do mojego.
Morgan Reynolds myślała, że małżeństwo z hollywoodzką elitą przyniesie jej miłość i poczucie przynależności. Zamiast tego stała się tylko pionkiem – wykorzystywaną dla swojego ciała, ignorowaną dla swoich marzeń.
Pięć lat później, w ciąży i mając dość, Morgan składa pozew o rozwód. Chce odzyskać swoje życie. Ale jej potężny mąż, Alexander Reynolds, nie jest gotów jej puścić. Teraz obsesyjnie zdeterminowany, postanawia ją zatrzymać, bez względu na wszystko.
Kiedy Morgan walczy o wolność, Alexander walczy, by ją odzyskać. Ich małżeństwo zamienia się w walkę o władzę, tajemnice i pożądanie – gdzie miłość i kontrola zlewają się w jedno.
Bez Wilka, Przeznaczone Spotkania
Rue, niegdyś najdzielniejsza wojowniczka Krwawego Czerwonego Stada, doznaje bolesnej zdrady ze strony najbliższego przyjaciela, a przeznaczona jednorazowa noc zmienia jej ścieżkę. Została wygnana z watahy przez własnego ojca. 6 lat później, gdy ataki łotrów narastają, Rue zostaje wezwana z powrotem do swojego burzliwego świata, teraz w towarzystwie uroczego małego chłopca.
Wśród tego chaosu, Travis, potężny dziedzic najpotężniejszej watahy w Ameryce Północnej, ma za zadanie szkolić wojowników do walki z zagrożeniem ze strony łotrów. Gdy ich drogi w końcu się krzyżują, Travis jest zdumiony, gdy dowiaduje się, że Rue, obiecana mu, jest już matką.
Nawiedzony przez dawną miłość, Travis zmaga się z sprzecznymi emocjami, gdy nawiguję swoją rosnącą więź z niezłomną i niezależną Rue. Czy Rue przezwycięży swoją przeszłość, aby objąć nową przyszłość? Jakie decyzje podejmą w wilkołaczym świecie, gdzie pasja i obowiązek zderzają się w wirze przeznaczenia?
Jego obietnica: Dzieci mafii
Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.
Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.
Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?
I czy w końcu poczują coś do siebie?
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Zakazane pragnienie króla Lykanów
Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.
Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...
Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.
Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...
Zimny.
Śmiertelny.
Bez litości.
Jego obecność była samym piekłem.
Jego imię szeptem terroru.
Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać
Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.
Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Kontraktowa Żona Prezesa
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO
Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"
"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.
Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"
Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.
Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.
Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.
Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.
Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.
Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?
Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.