Rozdział 444 Strajk głodowy

Wróciłem na swoje miejsce w szeregu klasy, nadal czując napięcie z wcześniejszych wydarzeń. Kiedy liderzy przemawiali, ledwo słyszałem cokolwiek. Nie miałem pojęcia, kto mówił ani o czym.

Jedno było jasne: przed spotkaniem uczniowie z innych klas i z mojej własnej byli ciekawi, zszokowani lub lekce...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie