Rozdział 382 Życie robotników

Wyraz twarzy Evelyn był lodowaty. Dla niej ktoś taki jak Bodhi, miliarder, był w zupełnie innym świecie. Nawet jeśli Noah pracował dla Bodhi, nie miał prawa zabierać głosu, gdy Bodhi rozmawiał z kierownikiem. To naprawdę ją zirytowało.

"Noah jest ze mną. Jeśli chce coś powiedzieć, może. Ale ty, zam...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie