Rozdział 55 Tajemnicza kobieta

Szybko wyjaśniłem: "Nie martw się, dla ciebie zaakceptowałbym nawet osiemdziesięcioletnią babcię, a co dopiero pięćdziesięcioletnią!"

Chloe zachichotała. "Lubię to słyszeć, ale pozwól, że ci powiem, nie chwal się tym, gdy skończysz. To będzie kobieta, którą zapamiętasz na całe życie!"

Jakby była jak...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie