Rozdział 388 Chcesz, żebym zaproponował?

"Nie chcę teraz o tym rozmawiać," powiedział Jerry z premedytacją.

"Proszę, po prostu mi powiedz," błagał Francis.

Jerry oparł się o drzwi, udając zdecydowanie. Zawsze był kapryśny, nigdy nie brał pod uwagę uczuć innych - z wyjątkiem Hope.

Francis przyzwyczaił się do tego przez lata, ale ta spraw...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie