Rozdział 75 Wyślę żonę. Nie musisz ci przeszkadzać

To pierwszy raz, kiedy byłam tak uparta i stanowcza wobec Christophera, aby czegoś zażądać.

Spojrzał na mnie z boku, wyraźnie zaskoczony, a słowa, które wypowiedział, były jeszcze bardziej bezwzględne. "Nawet jeśli nie możesz się doczekać, musisz czekać!"

"Dobrze."

Skinęłam lekko głową i powiedzi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie